Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Już od początku zapowiadało się groźnie. Choć samochód to męski wytwór, pierwszą jego ofiarą była kobieta. W 1869 r. irlandzka uczona Mary Ward, jadąc autem parowym, wypadła z niego na zakręcie wprost pod tylne koło, które złamało jej kark i zabiło na miejscu - informuje wyborcza.pl

A nadmierna szybkość? Chyba trudno za taką uznać 6 km/godz. A tyle właśnie wyciągał pierwszy samochód benzynowy, który w 1896 r. przejechał człowieka. Zamiast uskoczyć, Brytyjczyk Bridget Driscoll stał jak sparaliżowany, czekając, aż przejdzie do historii. Koroner, który badał jego ciało, powiedział: "Oby coś takiego nigdy się już nie powtórzyło".

Cóż, powtórzyło się. W samej tylko kolebce motoryzacji 3 mln 325 tys. 350 razy. To oznacza, że osiem razy więcej Amerykanów zginęło na drogach niż na frontach II wojny światowej. Co dwa lata USA tracą w wypadkach więcej obywateli, niż zginęło w trwających 16 lat walkach w Wietnamie. A co cztery miesiące tyle, ile ofiar pochłonęło całe lotnictwo cywilne w swej 70-letniej historii.

Więcej informacji: wyborcza.pl

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account