Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

- Ponad 4 km wybrzeża, w wodzie na raz tysiąc albo i więcej osób, do tego kilkanaście tysięcy na plaży. Plus jednostki pływające - podczas regat bywa ich nawet 500. A nas... trzydziestu - mówi Marcin Burda, prezes sopockiego WOPR. A zarobki ratowników marne. Nic dziwnego, że w porównaniu z ubiegłymi latami spada ilość chętnych do pracy w tym zawodzie - informuje wyborcza.pl

- A przecież nie interweniujemy tylko na plaży - kontynuuje Burda. - Połowa akcji dzieje się poza akwenem, m.in. na nadmorskiej ścieżce rowerowej, gdzie często dochodzi do wypadków. W tę sobotę też dziesięciu ratowników WOPR pracowało razem z pogotowiem na monciaku, po tym szaleńczym, nocnym rajdzie hondy.

Czytaj więcej: wyborcza.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account