Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Czy łódzkie pogotowie ratunkowe ma, czy nie ma numeru telefonu, na który osoba głucha czy głuchoniema mogłaby przesłać SMS, by wezwać pomoc? Łódzka policja, straż miejska i straż pożarna utworzyły i przekazały do Polskiego Związku Głuchych w Łodzi takie numery telefonów. PZG twierdzi, że służby nie rozpowszechniają tych kontaktów, więc wiele osób głuchoniemych nie ma szans ich poznać.

Osoba, która nie słyszy i nie mówi, nie jest w stanie skorzystać z numeru alarmowego 112 ani z popularnych "dziewiątek". Janusz Morawski, dyrektor medyczny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, przyznaje - nie ma numeru, kontaktując się z którym osoba głucha w Łódzkiem mogłaby wezwać karetkę.

- Parę lat temu taki numer był, ale podczas naszej przeprowadzki firma telekomunikacyjna miała problem z przełączeniem go pod nową stację - mówi dr Morawski.

Czytaj więcej: dzienniklodzki.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account