Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Znany kołobrzeskiej policji mieszkaniec bloków przy ul. Rybackiej, wspiął się na maszt TP Emitel. Zszedł dopiero po rozmowie z policyjnym negocjatorem.

Władysław K. przez kilka godzin stał na szczycie masztu transmisyjnego przy ul. Jedności Narodowej. Z informacji znajomych i sąsiadów wynika, że pokłócił się z żoną. Inni mówili, że w ten sposób kibicował reprezentacji Polski. Na miejscu natychmiast pojawili się strażacy, policja i pogotowie ratunkowe. Mężczyzna jednak nie zamierzał zejść, za to chyba w najlepsze się bawił. Sprawę potraktowano bardzo poważnie.

Z Koszalina przyjechało wsparcie w postaci dwóch specjalistycznych pojazdów. Przybył również policyjny negocjator. To on skłonił mężczyznę do zejścia na dół. Cała akcja trwała ponad dwie godziny.

Na koniec, na parkingu zemdlała żona Władysława K. Oboje zostali przewiezieni do Szpitala Regionalnego. W czasie akcji, nadajniki na maszcie zostały wyłączone.

Źródło: miastokolobrzeg.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account