Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

72-letnia mieszkanka Opola pozwała Szpital Wojewódzki w tym mieście o kilkadziesiąt tysięcy złotych odszkodowania za przebite podczas badania jelito i zakażenie gronkowcem. Sąd pozew oddalił. W jego ocenie kobieta musiała się liczyć z ryzykiem.

Podczas wykonywanej kolonoskopii lekarka przebiła ściankę jelita pacjentki. Gdy lekarze zorientowali się, że doszło do uszkodzenia, kobieta trafiła na chirurgię, gdzie przeprowadzono zabieg naprawczy. Następnie okazało się, że podczas operacji została zakażona gronkowcem - informuje Gazeta Wyborcza.

Poszkodowana pozwała szpital o odszkodowanie i zadośćuczynienie za doznane krzywdy w wysokości blisko 65 tys. zł. Zanim pozew trafił do sądu, jej adwokat zwrócił się o odszkodowanie do szpitala. W odpowiedzi otrzymał pismo z PZU, ubezpieczyciela lecznicy, z informacją, że odszkodowanie się chorej nie należy, ponieważ "perforacja jelita jest ogólnie uznanym powikłaniem związanym z endoskopią dolnego odcinka przewodu pokarmowego i choć zdarza się niezwykle rzadko, musi być uwzględniona".

Podczas procesu sąd powołał biegłego, który uznał, że nie ma wątpliwości, że do przebicia jelita doszło podczas badania, ale zaznaczył również, że jest to typowe powikłanie i przed przystąpieniem do niego kobieta musiała wiedzieć, że ryzyko istnieje. Ostatecznie sąd uznał, że nie ma podstaw do odszkodowania. Nakazał również, by kobieta zapłaciła koszty procesu, które poniósł szpital, czyli 4,3 tys. zł.

Źródło: rynekzdrowia.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account