Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Tragiczny wypadek w Bielsku Podlaskim. W karetkę, która przewoziła pacjenta uderzyła toyota. Chory zmarł. Prokurator sprawdza, co było przyczyną zgonu.

Jak informuje lokalny portal poranny.pl, do wypadku doszło ok. godz. 8.30 na ul. Jagiellońskiej w Bielsku Podlaskim. Toyota uderzyła w przód karetki pogotowia z taką dużą siłą, że ta przewróciła się. Karetką jechały cztery osoby: kierowca, sanitariusz i lekarz oraz pacjent.

Chorego nie udało się uratować, zmarł mimo reanimacji. Poszkodowana została też załoga, sanitariusz jest w stanie ciężkim.

Policja ustala, z czyjej winy doszło do wypadku.

Sprawą zajęła się już także prokuratura. Bada, czy przyczyną śmierci pacjenta były ew. obrażenia odniesione w wypadku. Ma w tym pomóc sekcja zwłok.

Źródło: tvn24.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

Rat.Med-instruktor
-9 #1 Rat.Med-instruktor 2012-02-03 17:07
kto był sprawcą wypadku?
ile prowadzący ambulans ratownik medyczny miał lat prawo jazdy? czy znał przepisy dotyczące poruszania się pojazdu upraywilejowane go?
Zgłoś administratorowi
rurekogorek
+6 #2 rurekogorek 2012-02-03 20:38
Sanitariusz? A czy to wypadek z tego roku czy z przed 10 lat?
Zgłoś administratorowi
kamil21i21
+4 #3 kamil21i21 2012-02-04 12:50
widać osoba która podaje ta wiadomość jest niedouczona teraz nie ma sanitariuszy sa ratownicy :cry:
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account