- System jest już gotowy, ale zacznie faktycznie działać w momencie, gdy podłączą się do niego odpowiednie służby ratunkowe. Dotychczas zrobiła to warszawska Straż Miejska. Czekamy na kolejne służby - szczególnie trzy podstawowe, policję, pogotowie i straż pożarną - powiedziała prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Platforma może przyjąć do 15 tys. wywołań alarmowych w ciągu 1 minuty oraz do 40 mln wywołań w ciągu miesiąca.
Połączenia na numery alarmowe będą odbierane przez Centra Powiadamiania Ratunkowego (CPR) lub jednostki służb ratunkowych. W CPR lub jednostkach wyświetlany będzie numer telefonu abonenta wzywającego pomoc, a jednocześnie pochodzące z PLI CBD informacje o abonencie i położeniu geograficznym telefonu, z którego wzywana była pomoc.
Platformę obsługują dwa ośrodki przetwarzania danych, zlokalizowane w Boruczy pod Warszawą i w Siemianowicach Śląskich. Do systemu podłączeni są wydzielonymi łączami wszyscy operatorzy telekomunikacyjni, którzy mają powyżej 1 mln klientów, natomiast pozostali podłączeni są za pomocą internetu.
Wartość projektu to ponad 19,4 mln zł, z czego 85 proc. stanowiło dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. Wykonawcą PLI CBD jest konsorcjum firm T4B oraz Qumak-Sekom.
Numer alarmowy 112 jest jednolitym numerem alarmowym używanym w Unii Europejskiej i wielu krajach świata. Został wprowadzony w 1991 roku. Wybranie numeru 112 jest bezpłatne i nie wymaga odblokowania klawiatury telefonu komórkowego. Można go też wybierać z klawiatury telefonu komórkowego bez karty SIM oraz takiego, który wyczerpał już limit doładowania finansowego.
Źródło: rynekzdrowia.pl
Komentarze