Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

ImageGniazdka w podłogach, ogrzewanie słoneczne, nowoczesne centra dowodzenia, wygodne, przestronne i klimatyzowane wnętrza, łączność ze wszystkimi służbami, również za granicą. O czym mowa? O najnowocześniejszym w regionie centrum ratownictwa.

Regionalne Centrum Ratownictwa to miejsce, do którego przeprowadzą się działający w Witnicy strażacy ochotnicy, komisariat policji i pogotowie ratunkowe. Takiego budynku niewielkiemu miasteczku będzie mógł pozazdrościć nawet Gorzów. Chodzi nie tylko o wygodę osób tam pracujących, ale przede wszystkim o szybkość i sprawność działania. Od chwili wezwania do przyjazdu na miejsce upłynie po prostu mniej czasu. A jak wiadomo, w przypadku np. wypadku drogowego każda minuta jest na wagę życia.

Zanim zaczęto projektować centrum, projektanci odwiedzili niemieckie miasto Münchenberg. Podpatrywali rozwiązania i zastanawiali się, jak zastosować je w Witnicy. Efekt? Powstająca właśnie siedziba służb ratowniczych będzie najnowocześniejszą w regionie. Nie tylko po stronie polskiej, ale też niemieckiej. W Gorzowie plan zintegrowania wszystkich służb tak naprawdę ruszy dopiero w kwietniu. Wtedy w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim uruchomione zostanie wojewódzkie centrum powiadamiania. W założeniu mają tam spływać wszystkie sygnały ludzi, którzy zadzwonią pod numer 112. Stamtąd alarm ma być kierowany w konkretne miejsca, np. do RCR w Witnicy. Kilka miesięcy przed oficjalnym otwarciem udało nam się zajrzeć w każdy kąt powstającego tam centrum.

Najpierw w oczy rzuca się osiem ogromnych bram. Wjazd i wyjazd zaprojektowano z dwóch stron budynku, żeby wielki i ciężki wóz strażacki nie musiał manewrować i cofać na miejsce postoju. - Teraz trzymamy swoje pojazdy w kilku różnych miejscach miasta. Nasza remiza jest po prostu przestarzała i za mała - mówi Zdzisław Mikisz, szef witnickich strażaków.

Każda służba otrzyma do dyspozycji oddzielną część budynku. W części strażackiej przewidziano jeszcze miejsce m.in. dla dyżurnego, komendanta, szatnie, prysznice, dużą salę odpraw, a nawet strażacką salę pamięci.

- Chodźmy teraz na wieżę. Czym byłaby remiza strażacka bez wieży? - żartuje Paweł Łopatka z wydziału rozwoju gospodarczego. Chwilę później dodaje jednak, że podstawowa funkcja wieży to zamontowanie na niej aż ośmiu anten gwarantujących łączność z innymi jednostkami policji, straży i pogotowia oraz ze wszystkimi pojazdami tych służb.

Prawdziwy skok cywilizacyjny odczują policjanci z miejskiego komisariatu. Teraz pracują w nieprzystosowanym do tego, poniemieckim budynku. Jest on w coraz gorszym stanie technicznym. - Warunki pracy są trudne, do tego obecny komisariat nie jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych - mówi Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji.

W nowej siedzibie na parterze będzie miejsce dla oficera dyżurnego, sale przesłuchań, w tym dwie z lustrami weneckimi, miejsce wydawania broni i areszt. Na pierwszym piętrze swoje pomieszczenia będą mieli pozostali policjanci, komendant i jego zastępca, sekretariat i szatnie. Na poddaszu znajdzie się miejsce do suszenia mundurów, pokój socjalny dla policjantów. Z każdego pomieszczenia na poddaszu poprowadzono wyjście na osłonięty z każdej strony balkon. W lecie albo wiosną balkon i przyległe do niego pomieszczenia będą mogły stworzyć jedną całość.

 

Pogotowie do dyspozycji otrzyma garaż na karetkę i pomieszczenia dla dyżurujących 24 godziny na dobę ratowników. - Z pewnością w nowym budynku poprawią się warunki socjalne dyżurujących ratowników. Projekt na tych ziemiach jest nowatorski, ale już teraz można założyć, że skrócą się też czasy dojazdu do ofiar wypadku. Służby będą miały ze sobą stały kontakt, a więc będą mogły działać sprawniej - wylicza Sergiusz Darłak, kierownik zespołu ratownictwa medycznego kostrzyńskiego szpitala.

Za budynkiem powstanie wielofunkcyjne boisko o sztucznej nawierzchni i oświetleniu. Teren całego kompleksu centrum ratownictwa będzie oświetlony i monitorowany.

RCR to nie tylko siedziba trzech najważniejszych służb w gminie. Będzie tam też ogromna sala do organizacji szkoleń, zebrań, koncertów. Znajdzie się tam miejsce dla 300 osób, rozkładana scena, zaplecze, garderoby, miejsce na przygotowanie catteringu, a nawet rozkładane trybuny. W razie konieczności wielką salę będzie można przedzielić na dwie części dźwiękochłonnymi panelami.
Większość pomieszczeń będzie klimatyzowanych, wszystkie służby otrzymają dwa niezależne źródła zasilania. Ciekawe rozwiązanie to zamontowanie gniazdek elektrycznych i internetowych. Znajdą się one... w podłodze.

Koszt budowy centrum ratownictwa to 10,6 mln zł. W 85 proc. dofinansowuje go Unia Europejska. Zakończenie prac zaplanowano na koniec września tego roku. Wszystko jednak wskazuje na to, że inwestycja zakończy się miesiąc wcześniej. Swoim zasięgiem centrum obejmie teren od Gorzowa do Kostrzyna, ale też wschodnią część niemieckiej Brandenburgii. Głównym założeniem projektu jest bowiem ścisła współpraca między strażakami z Polski i Niemiec.

Źródło: gazetalubuska.pl

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account