Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
ImageGdyby lekarz z pogotowia zareagował prawidłowo młody chłopak mógłby żyć. Diagnoza medyka dla pobitego 20-latka z Drapic na Pomorzu mówiła o porządnym odpoczynku. Następnego dnia młody człowiek nie żył - dowiadujemy się z programu "Prosto z Polski" w TVN24.

Darek pił alkohol z kolegami. W pewnym momencie doszło do sprzeczki, w wyniku której popchnięty przez kolegę młody chłopak upadł i stracił przytomność. Lekarz po badaniu stwierdził, że wszystko jest w porządku. Nie zauważył, że chłopak miał pękniętą podstawę czaszki. Rano Darek już nie żył.

Prokuratura i sąd nie miały wątpliwości co do winy lekarza, mimo to Sąd Lekarski wymierzył mu najniższą możliwą karę - upomnienie. - Chcemy sprawiedliwości, żeby pan doktor został surowo ukarany – mówi ciotka zmarłego Darisuza Rybaka.

Źródło, materiał VIDEO: wiadomosci.onet.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

m603
0 #1 m603 2011-03-01 13:57
Polska wspaniały kraj w którym lekarze są bezkarni, a normalni ludzie za byle bzdurę muszą po sądach chodzić!
Zgłoś administratorowi
Darth Vader
0 #2 Darth Vader 2011-03-01 14:10
Tu mówimy o bardzo trudnej stronie pracy lekarza - mówi Roman Budziński, z Okręgowej Izby Lekarskiej (tej, która ukarała J. aż upomnieniem-dop . Darth Vader). Zaznacza, że dr J. bardzo przeżywał całe zdarzenie, o czym świadczy choćby dobrowolne poddanie się karze.-to cytat z tvn24.pl. Ręce opadają...
Zgłoś administratorowi
netze
+3 #3 netze 2011-03-01 15:52
Ohoho- a dziadka po piwie prowadzącego rower do wiezienia na dwa miechy :P
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account