Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
ImageGdańscy ratownicy uczą, jak wyciągnąć z wody tonącego człowieka pod którym zarwał się lód. Ma to zapobiec m.in. takim wypadkom, jak wczoraj we wsi Połupin (lubuskie), kiedy to dwie 7-letnie siostry bliźniaczki utonęły w rozlewisku Odry. Dzieci zrobiły sobie tam dzikie lodowisko.
 
- Wchodząc na lód trzeba sobie zdawać sprawę, że nigdy nie mamy pewności, czy ta pokrywa się nie załamie - przestrzegał Tomasz Dzierżanowski, kierownik referatu wodnego policji w Gdańsku.

Dodał, że zwłaszcza trzeba mieć to na uwadze, kiedy zdarza się kilka dni odwilży. - Są takie warunki pogodowe, że nie wiemy, jakiej grubości jest ta lodowa pokrywa - tłumaczył Dzierżanowski.

Wezwać ratowników, trzymać kontakt z ofiarą

Radosław Muras przestrzegał natomiast przed rzucaniem się na pomoc, kiedy nie wiemy jak to zrobić. - Może bowiem stać się wtedy tak, że zamiast jednej, będziemy mieli dwie ofiary - powiedział strażak.

Dodał, że w sytuacji, kiedy pod kimś załamie się lód, lepiej wezwać odpowiednie służby ratownicze i cały czas starać się być w kontakcie z osobą, która znalazła się w wodzie.

Źródło: tvn24.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account