Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
ImageKwestia przyjęcia poprawki o zakazie zatrudniania na kontraktach pielęgniarek i położnych pracujących w szpitalach ma być omawiana przez posłów z sejmowej Komisji Zdrowia w trakcie najbliższego posiedzenia Sejmu, które zaczyna się 23 lutego.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu posłowie z sejmowej podkomisji zajmującej się m.in. projektem ustawy o działalności leczniczej wprowadzili poprawki, które mają uniemożliwić pracodawcom zawieranie umów cywilno-prawnych z pielęgniarkami i położnymi zatrudnionymi w szpitalach i w innych placówkach udzielających świadczeń zdrowotnych przez całą dobę, np. w zakładach opiekuńczo-leczniczych (poprawki nie odnoszą się do zatrudnionych w POZ).

Propozycja PO zaskoczyła opozycję, tym bardziej że nie została wyjaśniona przyczyna wniesienia takiej poprawki.

Do zmian w tym kierunku, od dłuższego czasu minister zdrowia Ewę Kopacz przekonywał Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.

– Pielęgniarki zatrudnione w szpitalach na kontraktach są wykorzystywane i oszukiwane na wynagrodzeniach. W szpitalu pielęgniarki pracują po 260 godzin miesięcznie, a dyrekcje zmuszają je do jeszcze większego wysiłku – wyjaśniała Dorota Gardias, szefowa Ogólnopolskiego Zwiazku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl.

We wtorek (8 lutego) w programie „Minęła dwudziesta” na antenie TVP Info, Ewa Kopacz odniosła się do tej kwestii. Zaznaczyła, że ci, którzy już teraz oceniają projekt ustawy, powinni poczekać na jej ostateczny kształt.

– Mimo że ustawa jest wciąż w podkomisji, wszyscy już wiedzą, jak będzie wyglądała. Nie straszmy ludzi. Straszymy wszystkich, że wejdzie taka i taka ustawa, a pielęgniarki będą mniej zarabiać – mówiła szefowa MZ.

Jak stwierdziła, na umowach cywilno-prawnych można więcej zarobić, jednak samemu odprowadza się część dochodów do odpowiednich urzędów. – Chcemy dać wybór, a sama decyzja będzie należała do personelu i dyrektora danej jednostki – wyjaśniła Kopacz i podkreśliła, że sprawa nie jest przesądzona.

W związku z propozycją wyeliminowania umów cywilno-prawnych, Dziennik Gazeta Prawna przypomina, że od 2008 roku obowiązują przepisy unijne, zgodnie z którymi tygodniowy czas pracy m.in. lekarza, pielęgniarki czy położnej zatrudnionych na podstawie umowy o pracę nie może przekraczać 40 godzin. Jego wydłużenie jest możliwe tylko pod warunkiem wyrażenia zgody przez pracownika (tzw. klauzula opt-out). Te ograniczenia nie obowiązują w przypadku osób zatrudnionych na kontrakcie.

Stosowanie unijnych norm czasu pracy w sytuacji braku kontraktów dla szpitalnych pielęgniarek i położnych może doprowadzić do wzrostu kosztów funkcjonowania lecznic – zauważa gazeta i przytacza następujące dane: w szpitalach na podstawie stosunku pracy zatrudnionych jest 117,3 tys. pielęgniarek, 4,9 tys. ma podpisane kontrakty. W przypadku położnych – 15,6 tys. ma zawarte umowy o pracę, 611 wybrało umowy cywilnoprawne.

Źródło: rynekzdrowia.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

m603
-9 #1 m603 2011-02-09 17:20
Niech przy okazji wprowadzą zakaz pracy ratownikom w ZRM na kontraktach. Kontraktowy może pracować 36 godz z rzędu, a pracownik na etacie według przepisów po 12 godz jest zmęczony. Gdzie tu sprawiedliwość?
Zgłoś administratorowi
nurs jackie
+7 #2 nurs jackie 2011-02-09 18:24
Zakaz zatrudniania pielęgniarek na umowy cywilno-prawne jest niezgodny z Konstytucją RP, Kodeksem Cywilnym i Kodeksem Pracy- co zostało stwierdzone przez Trybunał Konstytucyjny w 2005 roku.
Zgłoś administratorowi
netze
-7 #3 netze 2011-02-09 18:59
Oj ciemnogrodzie
wychodzi na to , ze kosztem zdrowia i życia pracowników (pacjentów) chce się utrzymać lecznice, ho ho- znakomity pomysł, gratuluje :-* :-*
Z drugiej strony , przyjmując stanowisko pracodawcy, zatrudnić mniej o 70 % personelu, zapłacić im grosze i niech robole pracują aż im z tyłka ogień pójdzie jak chcą zarobić na kaszankę 8) 8)
Zgłoś administratorowi
hanka
-4 #4 hanka 2011-02-09 22:28
Zgadzam się z m603 i mam nadzieję, że te przepisy też obejmą naszą grupę zawodową! Zmęczony ratownik to niebezpieczny ratownik!
Zgłoś administratorowi
zbcc
+9 #5 zbcc 2011-02-10 02:46
Oczywiście wszystko się zgadza, ale spróbujcie wyżywić rodzinę i spłacić hipotekę za jeden etat. Jakbym dodatkowo nie pracował na kontrakcie i nie prowadził działalności gospodarczej to czekał by mnie przytułek lub ulica. W wysokości płac za ogrom pracy i związanych tym zagrożeń jest tzw. "pies" pogrzebany. Pozdrawiam prawdziwych pracowników systemu.
Zgłoś administratorowi
karolcia109
+2 #6 karolcia109 2011-02-10 09:40
Cytat:
#4 hanka 2011-02-09 21:28 Zgadzam się z m603 i mam nadzieję, że te przepisy też obejmą naszą grupę zawodową! Zmęczony ratownik to niebezpieczny ratownik!
Jak nie masz ochoty nie pracuj na kontrakcie, bierz tylko te dyżury z etatu i nie pisz bzdur że nam tez powinni zlikwidować możliwość pracy na kontraktach. Jestem ciekawa czy mając rodzinę przeżyjesz ze marna pensyjkę??? Nie wiesz chyba co piszesz.
Zgłoś administratorowi
netze
+1 #7 netze 2011-02-10 18:48
oj ciemnogrodzie
Wy macie , a ja chciałbym na jednym etacie zarobić tyle żeby na wszystko starczyło, a dorobić sobie na przyjemności, ale jak wam tak bardzo zależy , to pracujcie za grosze , a dorabiajcie sobie kosztem rodziny i zdrowia za drugie :lol:
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account