Służby, które ratują życie, zawsze reagują na każde zgłoszenie. Niestety na te fałszywe także. W ostatnich dniach na terenie naszej gminy funkcjonariusze policji nałożyli na mieszkańców dwa mandaty za nieuzasadnione wezwanie karetki.
- Bardzo często niestety zdarzają się telefony, które niepotrzebnie blokują linię alarmową, pod numerem 997 lub 112. Bywa, że są to głuche telefony, telefony wykonane dla żartu, pomyłki telefoniczne lub dzwonią też osoby nietrzeźwe, które nie potrafią złożyć jednego zdania w logiczną całość. Równie często wykonywane są telefony, dotyczące spraw czy problemów, których przedmiotowy zakres zawiera się w kompetencjach innych służb- wyjaśnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim, komisarz Kamil Sikorski.
Jak dodaje, wśród podobnych nieuzasadnionych zgłoszeń najbardziej zapadła mu w pamięć pewna kobieta, która zadzwoniła na policję, bo... zgubiła klucze do mieszkania. Nieuzasadnione wezwanie służb jest wykroczeniem.
Mandat w wysokości 500 złotych nałożono na dwóch mieszkańców powiatu grodziskiego w minionych dniach. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że w pierwszym przypadku karetka pogotowia została wezwana do kobiety, która powiedziała swojemu partnerowi, że chce popełnić samobójstwo. Mężczyzna postawił wszystkie służby na nogi, jak się jednak okazało, zupełnie niepotrzebnie... Kobieta mandat przyjęła.
Czytaj więcej: grodzisk.naszemiasto.pl