Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Ustawa ma na celu wykorzystanie potencjału podmiotów publicznych. Zwiększy się też bezpieczeństwo pacjentów. W ten sposób Ministerstwo Zdrowia uzasadnia zmiany w ratownictwie medycznym i podkreśla, że działalność ratowników powinna być gwarantowana przez państwo, tak jak ma to miejsce w przypadku policji i straży pożarnej. Dziś zmianami w PRM zajmie się sejmowa Komisja Zdrowia.

Jak podkreśla resort zdrowia, dzięki temu, że zadania z zakresu ratownictwa medycznego będą realizowały podmioty z większościowym udziałem kapitału publicznego, nie będzie sytuacji, w której jakikolwiek podmiot leczniczy realizujący te świadczenia odmówi zawarcia umowy z płatnikiem.

Publiczne znaczy bezpieczne?

Gwarantem tego mają być samorządy terytorialne, które w większości są organami założycielskimi dla publicznych dysponentów zespołów ratownictwa medycznego i są odpowiedzialne za bezpieczeństwo zdrowotne osób zamieszkujących podległy im teren.

Jak zapewnia MZ, zasoby podmiotów leczniczych z większościowym udziałem kapitału publicznego pozwalają całkowicie zabezpieczyć świadczenia ratownicze w Polsce (również tam, gdzie działają podmioty niepubliczne). Aby jednak zminimalizować ryzyko niezabezpieczenia świadczeń ratowniczych przez podmioty publiczne, ustawa dopuszcza możliwość zawarcia umów z podmiotami niepublicznymi do końca 2020 r.

 

Pozostałe służby ratownicze (Państwowa Straż Pożarna i Policja) są instytucjami o charakterze publicznym, a ich działalność jest gwarantowana przez państwo. Ratownictwo medyczne na tle tych służb stanowi wyjątek – co wymaga naprawy – wskazuje MZ.

Czytaj wiecej: politykazdrowotna.com

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account