Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Cześć ratowników medycznych nadal nie otrzymała obiecanych podwyżek. Po protestach w ubiegłym roku ministerstwo zdrowia podpisało porozumienie z Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych. Na mocy ugody wszyscy ratownicy, niezależnie od miejsca pracy, mieli otrzymać podwyżki w wysokości 400 zł brutto od 1 lipca 2017 roku i kolejne 400 zł od stycznia 2018 r.

Podwyżki otrzymali tylko ratownicy zatrudnieni w państwowych zespołach ratownictwa medycznego i dyspozytorzy medyczni. Część dyrektorów szpitali jednak nie wypłaciła podwyżek - twierdzi Roman Badach-Rogowski, przewodniczący Komisji Zakładowej Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego. Dodatków nie otrzymali ratownicy zatrudnieni w szpitalach, w SOR-ach, izbach przyjęć oraz transporcie medycznym.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powiedział, że dyrektorzy szpitali otrzymali zwiększone kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia i dysponują pieniędzmi na podwyżki dla ratowników. "Duża część szpitali to zrobiła i nie widzi w tym żadnego problemu. Natomiast jest pewna grupa dyrektorów, którzy twierdzą, że potrzebują do tego podstawy prawnej". Minister przypomniał, że wynagrodzenia w szpitalach kształtują samodzielnie dyrektorzy i nie trzeba do tego dodatkowej regulacji.

Według szacunków ministerstwa zdrowia podwyżki ratownikom wypłaciło 337 szpitali na 566. Około 40 proc. szpitali nie realizuje porozumienia.

Źródło: bankier.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account