Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Co raz częściej zespoły ratunkowe wyjeżdżając do zgłoszeń spotykają się z negatywnym przejęciem poszkodowanych i ich rodzin. Jak sobie z tym radzić? W Dzierżoniowie znaleźli na to sposób.

Komendant policji i dyrektor szpitala, podpisali porozumienie i tak oto służby rozpoczęły współpracę przy wspólnych ćwiczeniach. Policjanci obeznani w sztukach walki szkolą ratowników z radzenia sobie w trudnych sytuacjach i odpierania ataków. Dla ratowników dodatkowa umiejętność to poczucie bezpieczeństwa. Jak sami mówią, atak może przyjść niespodzianie i z każdej strony.

"Nie znasz dnia ani godziny" - żartują dzierżoniowscy ratownicy: - Bardzo często jesteśmy albo atakowani, albo musimy odpierać ataki pacjentów. W najmniej oczekiwanym momencie - mówią ratownicy Arkadiusz Rozwadowski i Marek Wójcik.

Więcej: radiowroclaw.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

sheep
+3 #1 sheep 2017-03-25 16:47
jak można być takim (soczysty epitet) przecież jak ratownicy szarpią się z rodziną to nie mają jak udzielić pomocy poszkodowanemu, jak można tego nie rozumieć... :-|
Zgłoś administratorowi
PRMToKpina
+3 #2 PRMToKpina 2017-03-25 18:41
Art. 222

§ 1. Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
i nie trzeba żadnych ćwiczeń tylko egzekwowania prawa przez policje i sądy
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account