We wtorek (28 czerwca) jedna z mieszkanek Jezioran wezwała pogotowie ratunkowe twierdząc, że potrzebuje pomocy. Po przyjeździe ratowników okazało się, że w mieszkaniu trwa impreza zakrapiana alkoholem, a wezwanie było tylko głupim żartem...

Zgłoszenie z prośbą o pomoc, dotarło do służb wczoraj wieczorem. - Pod wskazany adres pojechała załoga pogotowia. Jak się okazało, w domu trwała impreza zakrapianą alkoholem, a żadna z obecnych tam kobiet nie potrzebowała pomocy - relacjonują rzecznicy KMP w Olsztynie.

Żadna z nich nie chciała wskazać osoby, która bezpodstawnie wezwała pogotowie. Dodatkowo, kobiety stały się agresywne i wulgarne wobec ratowników, dlatego na miejsce wezwano policję.

- W wyniku interwencji policjantów Janina Z. została ustalona jako osoba, która bezpidstawnie wezwała służby na miejsce i została ukarana mandatem karnym zgodnie z art. 66 Kodeksu Wykroczeń - mówią policyjni rzecznicy.

Czytaj więcej: jeziorany.wm.pl