Ratownicy medyczni zyskają nowe uprawnienia. Będą mogli zastępować pielęgniarki w szpitalach.

Ministerstwo Zdrowia rozesłało właśnie do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego.
Nowe przepisy to prawdziwa rewolucja dla ponad 13 tys. ratowników medycznych, oczekiwana przez to środowisko.

– Do tej pory bywały takie sytuacje, gdy ratownik medyczny w szpitalu nie mógł zgodnie z przepisami udzielić pacjentowi pierwszej pomocy i musiał czekać na przyjście lekarza – mówi Roman Badach-Rogowski z Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego.

Czytaj więcej: rp.pl

Komentarze  

0 #1 sheep 2016-02-06 12:15

dziwne były te przepisy to brzmiało trochę jak: "nie udzielę panu pomocy bo mi przepisy zabraniają, jestem ratownikiem ale po pracy, więc proszę nie umierać do puki pogotowie nie przyjedzie!" widać zmiany w dobrą stronę, aczkolwiek uważam że dla ratowania życia powinno być prawie wszystko wolno... w końcu życie najwyższym dobrem

Zgłoś administratorowi

-1 #2 tm212 2016-02-07 11:22

Cytuję sheep:

, jestem ratownikiem ale po pracy,

Więc w razie czego wykonujesz BLS, i pierwszą pomoc jaką młodzież uczy się na Edukacji dla bezpieczeństwa. . przecież nie wyciągniesz adrenaliny z torebki..

Artykuł jest żałosny, tak jak i witryna rp.pl która blokuje moje komentarze.., Nie da się zamienić dwóch różnych zawodów ale ich współpraca jest korzystna.,

Zgłoś administratorowi

0 #3 sheep 2016-02-08 09:22

wiesz, no nie chodzi tu o adrenalinę, ale np kiedy masz człowieka z całkowitym obrzękiem gardła to wolno ci wykonać choćby konikopunkcję? albo jeśli była bym na obstawie z "ramienia" np PCK i powiedzmy że miałabym tą adrenalinę (skądś ) to co? to też nie wolno... może się w końcu trochę pozmienia

Zgłoś administratorowi

Odśwież komentarze

Aby dodać komentarz, zaloguj się!