- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 5077
Trafiła do szpitala w stanie ciężkim. Zwolniona została w "stanie zadowalającym" i zawieziona do domu, ale zamiast karetki transportowana była osobowym fiatem.
- Nie było przeciwwskazań, by transport chorej odbywał się samochodem osobowym – usprawiedliwiał decyzję szpitala zastępca dyrektora.
Źródło: wiadomosci.onet.pl
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 4694
Ogromny niepokój i poczucie zagrożenia wśród lekarzy z oddziałów noworodkowych na całym Pomorzu wywołał komunikat wywieszony wczoraj na stronie pomorskiego NFZ. Dyrekcja oddziału informowała w nim lekarzy, że ze względu na brak zabezpieczenia transportu sanitarnego karetką typu N na terenie województwa, istnieje możliwość skorzystania z pomocy lotniczego pogotowia ratunkowego.
Ordynatorzy oddziałów zrozumieli go jednoznacznie - karetka "N" przestaje jeździć, do noworodka w stanie zagrożenia życia wzywać należy śmigłowiec sanitarny. Doktor Alina Bielawska-Sowa, wojewódzki konsultant ds. neonatologii, uspokaja - co prawda karetka "N" nadal nie ma kontraktu, ale przewozy ciężko chorych są i będą realizowane.
Tymczasem pomorski NFZ tłumaczy: chcieliśmy tylko przypomnieć lekarzom, że mają alternatywę. Gdańsk, obok Warszawy i Szczecina, jest jednym z trzech miast w Polsce, w których dyżuruje sanitarny helikopter wyposażony w inkubator z zespołem specjalistów na pokładzie.
- Komunikat pomorskiego NFZ wywołał ogromne zamieszanie i sprowokował lawinę protestów ze strony lekarzy - przyznaje Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdrowia UW w Gdańsku.
Ordynatorzy z terenowych szpitali, nieprzygotowanych do ratowania życia, martwią się o swoich najmniejszych pacjentów, którzy mogą zostać bez pomocy.
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 4693
Jak zapowiada dyrekcja nowosądeckiej placówki, przetarg na wykonawcę budowy lądowiska dla śmigłowców ratowniczych powinien zostać rozstrzygnięty w ciągu najbliższego miesiąca. Inwestycja ma być sfinalizowana jeszcze w tym roku.
Lądowisko dla helikopterów powstanie naprzeciwko szpitala. Obiekt będzie dysponował betonową płytą do lądowania o wymiarach 35 na 35 m. Zostanie też wyposażony w oświetlenie nawigacyjne i urządzenia umożliwiające lądowanie w warunkach ograniczonej widoczności.
Całkowity koszt budowy lądowiska wyniesie 2,36 mln zł, z czego ponad 2 mln zł stanowi dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Źródło: rynekzdrowia.pl
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 5386
– Oliwka upadła i rozcięła głowę. Na pogotowiu opatrzyli ranę i zawieźli nas do szpitala. Trzeba było założyć szwy. Lekarz odmówił – żali się Agata Bednarz.
Pięcioletnia Oliwia wracała z mamą z kościoła. Niedaleko pogotowia potknęła się. Upadając zahaczyła
o kiosk ruchu i rozcięła głowę. Trafiła na pogotowie.
– Córka bardzo krwawiła. Ratownicy ją opatrzyli, oczyścili ranę i przykleili plaster – mówi Agata Bednarz. – Wsadzili nas w karetkę i zawieźli do szpitala. Zachowali się bardzo profesjonalnie. Ale już w szpitalu – lekarz odmówił pomocy. Powiedział, że trzeba założyć szwy. On się tego nie podejmie. Odesłał do Szczecina, do szpitala dziecięcego.
Skontaktowaliśmy się ze szpitalem św. Jerzego w Kamieniu Pomorskim. Dyrektor Jarosław Specjalski próbował tłumaczyć swojego lekarza.
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 5267
Ratownicy na motorach z Fundacji R2 ponownie będą pomagać ofiarom wypadków drogowych na ulicach Krakowa. Wojewoda małopolski podpisał z nimi w poniedziałek kolejną umowę. Zgodnie z nią ratownicy z Fundacji R2 będą działać w ścisłym porozumieniu z Centrum Powiadamiania Ratunkowego obsługującym numer 112. Będą wzywani na miejsce zdarzenia przez dyspozytora CPR jeśli uzna on, że sytuacja tego wymaga. Równolegle dyspozytor będzie przekazywał informację o zdarzeniu Krakowskiemu Pogotowiu Ratunkowemu i innym służbom.
Ratownicy na motocyklach i rowerach będą patrolować ulice od kwietnia do października. Początkowo na zasadach wolontariatu, jednak wojewoda Stanisław Kracik zapowiedział, że od lipca wesprze ich finansowo.
Pierwsze porozumienie w sprawie współpracy wojewoda małopolski Stanisław Kracik zawarł z ratownikami na motorach rok temu. W ubiegłym roku przeprowadzili oni ponad sto interwencji w wypadkach, w których zagrożone było życie ludzkie. - Połowa z nich zakończyła się bez konieczności wzywania karetki pogotowia. Średni czas dojazdu ratownika wynosił poniżej 3 minut - powiedział w poniedziałek jeden z sygnatariuszy umowy - koordynator ratowników i prezes Fundacji R2 Jarosław Maj.
Wojewoda małopolski jest zadowolony ze współpracy. - Po ubiegłym roku byliśmy bardzo dumni z ratowników. W tym roku mam świadomość, że na samych gestach poprzestać nie możemy. Od lipca będziemy mieli nową sytuację, ponieważ zostanie zakończone postępowanie kontraktowe w ramach ratownictwa medycznego. Mam nadzieję, że z tych pokontraktowych oszczędności będę miał również możliwość wesprzeć R2 finansowo. Dobra wola, zaangażowanie i poświęcenie ma swoje granice - powiedział wojewoda.